Życie potrafi zaskoczyć. Ostatnio dostałem tak pokręcone zadanie, że zastanawiałem się czy podołam, ale niniejszym ogłaszam, że mam się czym pochwalić.
Klient postanowił zainstalować Windowsa 7 na MacBooku Pro. Czyli w tzw. trybie Boot Camp. Co jednak stanowiło trudność w tym zadaniu – na tym Macintoshu był francuski układ klawiatury AZERTY z ustawionymi belgijskimi znakami diakrytycznymi. Klient nie dopuszczał do siebie możliwości naklejek na klawiaturze, aby pracować w układzie QWERTY. To informatyk miał się dostosować – i całkiem słusznie. Klawiatura prezentowała się tak:
Znalazłem narzędzie Microsoft Keyboard Layout Creator które dość prosto pozwala mapować klawiaturę i umożliwia podstawienie znaków diakrytycznych pod te klawisze, które chcemy. Postanowiłem jednak nie korzystać z niego, lecz z AutoHotKey. Powód jest prosty – AutoHotKey pozwala pisać skrypty, które dają o wiele większe możliwości. Ponadto mój klient będąc w delegacji w Belgii będzie mógł łatwo zastosować ten skrypt na innym komputerze.
Przykładowo polskie znaki na tej belgijskiej klawiaturze uzyskałem pisząc taki skrypt:
<^>!e::Send ę <^>!o::Send ó <^>!a::Send ą <^>!s::Send ś <^>!l::Send ł <^>!z::Send ż <^>!x::Send ź <^>!c::Send ć <^>!n::Send ń <^>!+E::Send Ę <^>!+O::Send Ó <^>!+A::Send Ą <^>!+S::Send Ś <^>!+L::Send Ł <^>!+Z::Send Ż <^>!+X::Send Ź <^>!+C::Send Ć <^>!+N::Send Ń é::2 è::7 rem !^l::Send {ASC 0179}