Niedawno spotkała mnie spora, niewyjaśniona dotychczas przeze mnie niespodzianka.
W firmie, w głównej szafce serwerowej mam stary, niezarządzalny, gigabitowy 24-portowy switch Edge-Core ES4024. W tej samej szafie jest też TP-LINK TL-SG2424.
Przewiozłem drukarkę Xerox 7400 pomiędzy pomieszczeniami, wpiąłem do sieci w nowym miejscu – a tu zonk – brak linku. Sprawdzałem przewód, przedmuchałem gniazdo, nic to nie dało. Gdy zamiast drukarki podłączyłem do gniazdka Netbooka oraz MacBooka – linki działał jak należy.
Wszystko wskazywało na uszkodzenie gniazda sieciowego drukarki. Wróciłem z nią do poprzedniego pomieszczenia – a tu link działa w pełni poprawnie (długość tego linku to ok. 75 metrów).
Okazało się, że switche TP-LINK TL-SG2424 oraz TL-SG2452 nie potrafiły nawiązać połączenia, natomiast ten stary, niezarządzalny – bez problemu (i to na dłuższej linii). W diagnostyce linii switcha TP-LINK otrzymywałem takie rezultaty:
1. Połączenie z drukarką Xerox 7400, diagnostyka wskazuje jakoby para A była otwarta
2. Połączenie z Netbookiem, link prawidłowy, 100M
3. Połączenie z MacBookiem, link prawidłowy 1000M
Gniazda w obu powyższych switchach są już prawie całkowicie zajęte (powyższa fotka wykonana została na drugiej zmianie, gdy sporo urządzeń sieciowych jest wyłączonych). Podłączyłem więc problemowy link do oczekującego na podmianę TP-LINKa TL-SG2452. Rezultat identyczny:
1. Połączenie z drukarką Xerox 7400, diagnostyka wskazuje jakoby para A była otwarta
zdarzyło się też że otrzymałem info o przesłuchu na parze A:
2. Połączenie z Netbookiem, link prawidłowy 100M
3. Połączenie z MacBookiem, link prawidłowy 1000M
Bardzo jestem ciekaw Waszych domysłów – co może być powodem tych kłopotów. Drukarka podłączona do portu switcha Edge-Core ES4024 pracuje w nowym pomieszczeniu bez zastrzeżeń.
Errata: przyczyna znaleziona.
Problemem było gniazdo sieciowe RJ-45 w drukarce. Było wyrobione, luźne. W pomieszczeniu, gdzie podłączałem drukarkę patchcordem z minimalnie grubszą wtyczką wszystko działało OK. A w drugim pomieszczeniu wtyczka była o milimetr węższa i stąd kłopoty.